La Paz
Aż mnie ciarki przechodziły kiedy szliśmy w stronę samolotu do La Paz. Przelot nad Andami i lądowanie na wysokości 4150 metrów brzmi ekstremalnie. Połowę samolotu zajmowała grupa ożywionych nastolatków z opiekunkami-zakonnicami, podobna grupa żegnała ich wylewnie w Cuzco. Potrząsało i rzucało nami, a ja mówiłam do Krzysia- oto wyśnił się twój sen, jesteśmy na najwyżej…