Przygoda z Hanoi
W Hanoi pochłonęło nas polowanie na scenki uliczne. Ludzie siedzieli na plastikowych krzesełkach i pochylali się nad miskami gorącej zupy tuż obok hałaśliwej ulicy. Chodniki zapchane rzędami motocykli, zmuszały do chodzenia po wąskich krawędziach jezdni. W fasady budynków wtopiły się świątynie, kawiarnie i hoteliki, tworząc urzekający klimat. Cały chaos architektoniczny dekorowały reklamy i wietnamskie flagi….