Dom Ameryka ŚrodkowaUxmal. Najpiękniej zdobione piramidy Majów.
merida-cotygoniowy-pokaz-tanca-merida

Uxmal. Najpiękniej zdobione piramidy Majów.

Piramidy Majów w Uxmal, kolonialna Merida i żółte miasto Izamal, to świetny pomysł na niespieszne poznawanie Jukatanu. Był luty, przylecieliśmy tu przygnębieni szarością naszego krajobrazu i jeszcze chorzy. Magia zadziałała, włożyłam letnią sukienkę, wyszłam w ciepłą noc i w jednej chwili poczułam się zdrowa i pełna energii.

Merida

Merida powitała nas ciepłym i gwarnym wieczorem. Smakowite zapachy w powietrzu i gitara przygrywająca biesiadnikom. Otwarte galerie z rękodziełem i sklepiki z kolorową ceramiką i ostrymi sosami. Ludzie spacerujący środkiem ulicy w kierunku oświetlonego parku. 

  W każdy poniedziałek odbywa się vaqueria – pokaz tańców folklorystycznych – wywodzący się z epoki kolonialnej.  Raz w roku właściciele hacjend organizowali zabawę na zakończenie ciężkiej pracy, jaką było podkuwanie bydła. Impreza trwała trzy dni i noce

merida piramidy w
meksyk merida tance tradycyjne
tance merida meksyk

   Ludzie to uwielbiają, wszystkie miejsca siedzące i stojące były zajęte. Radosne pląsy w rytm muzyki na żywo. Niektóre harce wymagały dużej zręczności, bo tańczyć z zastawiona tacą na głowie nie jest łatwo. Jest tu cała historia w pigułce, każdy taniec coś symbolizuje.  

Atrakcje Meridy

Kolejnego dnia publiczna zabawa. Ludzie bez względu na wiek, gabaryty, sprawność fizyczną, wychodzili i poruszali się z gracją. Aż  ciężko uwierzyć w taki styl życia, oni po prostu kochają muzykę i wyrażają to spontanicznym tańcem.

W niedziele odbywa się targ rękodzieła, a tańce przeniosą się w inne miejsce. Codziennie wieczorem miasto łapie oddech po skwarnym dniu i nawet dzieci biegają do późna. W weekend nie ma co marzyć o śnie przed  2:00 w nocy.

Wokół ratusza i parku toczy się nocne życie miasta.

merida meksyk ratusz

 Katedra San Ildefonso,

To najstarszy kościół w Ameryce Łacińskiej, ukończony pod koniec XVI wieku. Zbudowana na fundamentach świątyń Majów skrywa grób największego pogromcy wiary i kultury MajówDiego de Landy.

Do jego podłych uczynków jeszcze wrócę. Majowie z Gwatemali połączyli wiarę przodków z narzuconą sobie religią. Zobaczcie koniecznie ich bajecznie kolorowe kościoły i ceremonie na szczytach gór.

W Meridzie jest wiele kościołów – wiedziałam w jaki sposób byli „zachęcani” do nowej wiary i na jakich gruzach powstały te przybytki – i nie miałam ochoty na ich zwiedzanie. Zmyślni Majowie, których używano jako siły roboczej,  potrafili wpleść swoje symbole i nadać indiańskie rysy amorkom.

Katedra jest pięknie oświetlona w nocy, a niecodzienne oprawa kusi, żeby je uwiecznić mimo wszystko.

Łuk Trajana nie ma żadnych powiązań z Rzymem – to łuk triumfalny – który jest na liście UNESCO.

Pałac Rządowy

Powstał w 1892 roku. Na ścianach namalowano dwadzieścia siedem murali, przedstawiających krwawe i brutalną historię Jukatanu, wyraz okrucieństwa zdobywców. Wychylają się bliźniacze wieże katedry.

merida meksyk

Korpulentne  damas i caballeros w jukatańskich strojach.

merida tradycyjne stroje 2

Merida, to największe miasto Półwyspu Jukatan.  60% mieszkańców to Majowie, reszta to potomkowie Hiszpanów, Francuzów i Brytyjczyków.

Miasto zostało założone przez Francisco de Montejo w 1542 roku, na zgliszczach starożytnego miasta Majów o nazwie T’ ho. Hiszpanie użyli pozostałości na fundamenty  katolickich kościołów i kolonialnych  rezydencji.

Z przejażdżek po mieście i licznych restauracji korzystają tubylcy, chociaż turystów też jest sporo.

centrum merida meksyk

Wieczorem Merida tętni życiem,  całe rodziny będą biesiadować przy złączonych stołach, oczywiście przy muzyce  na żywo.

restauracja merida meksyk

Fajita

Fajita, kurczak marynowany w soku z cytryny z czosnkiem i chili, podany na specjalnej patelni, jeszcze skwierczący.  Zawijamy w gorące tortille, albo i nie. Do tego guacamole, pasta z awokado.  

W  restauracji panie wypiekają na bieżąco, świeże tortille zawinięte w serwetki są zawsze ciepłe.

Piramidy Majów w Uxmal

Piramidy Majów w Uxmal, to kolejne stanowisko archeologiczne na Jukatanie. Jego nazwa oznacza – trzykrotnie zbudowany. Kompleks powstał w latach 475  – 525 . To jedno z największych miast Majów, do 1100 roku mieszkało tu ok. 20 tysięcy osób .  

Mieszkańcy opuścili je prawdopodobnie z powodu suszy. Aż do podboju hiszpańskiego stało opuszczone. Piramidy Majów w Uxmal zajmują aż 60 hektarów!  To Hiszpanie nadali  budynkom obecnie istniejące nazwy, które nie mają nic wspólnego z ich prawdziwymi funkcjami.

Najstarsi Majowie opowiadają sobie legendę o starej, mądrej kobiecie, która miała wielką moc. Bardzo pragnęła mieć dziecko, dlatego zwróciła się o pomoc do boga Chic Chan.  Ten podarował jej żółwie jajo, z którego parę miesięcy później wykluł się się  zielony krasnal z rudymi włosami.  

Kiedy zrobił instrument z dużej tykwy i zagrał, słychać go było w całym królestwie. Wtedy ludzie przypomnieli sobie proroctwo o tym, że nadejście nowego króla poprzedzi dziwna muzyka.

Panujący władca bardzo się zaniepokoił i rzucił kilka wyzwań krasnoludowi, żeby go szybko wyeliminować. Jednym z nich było zbudowanie piramidy w jedną noc. I tak powstała wielka piramida, nazywana Piramidą Maga lub Krasnala.  

Piramidy Majów w Uxmal. piramida Maga

Początek jej budowy przypada na VI wiek. Piramida maga ma 38 m wysokości i została zbudowana na eliptycznej podstawie. Powstała kolejnych nałożonych na siebie warstwach. Wciąż można dostrzec części wszystkich poprzednich pięciu świątyń.

piramidy w uxmal maga

Największa i najpiękniejsza z piramid w Uxmal jest bardzo dobrze zachowana, ale nie można na nią wchodzić.

piramida maga meksym piramidy w

Piramidy Majów w Uxmal – Wielka Piramida

  Można się na nią wspinać, widoki są spektakularne.  

piramidy w uxmal wielka piramida

 Piramidy Majów w Uxmal – Pałac Gubernatora

palac gubernatora i dom mniszek piramidy w

Widok na Pałac Gubernatora i Dom Mniszek.

piramidy w uxmal palac gubernatora

Pałac Gubernatora jest jedną z najdłuższych budowli prekolumbijskich, ma 100 metrów długości i zawiera 103 kamienne maski boga deszczu Chac. Jest uważany za jeden z najlepszych przykładów architektury Puuc. Powstał około 987 roku.

palac gubernatora meksyk piramidy w

Piramidy Majów w Uxmal – Dom Żółwi

Znajduje się obok Pałacu Gubernatora i na tej samej podwyższonej platformie. Nazwa pochodzi od żółwi wyrzeźbionych  wokół  gzymsu. Uważano, że żółwie także modliły się do Chaca o deszcz.

piramidy w uxmal dom zolwi

Architekturę Puuc w Uxmal jest łatwo rozpoznać. Niższe sekcje budynków są proste,  zbudowane z małych łuków lub przejść. Górne sekcje są bardzo zdobione, rzeźbione.

Konstrukcja Puuc to cięte kamienie, osadzone w betonowym rdzeniu. Ta zaawansowana metoda budowy tworzyła mocniejsze pomieszczenia na co dowodem jest doskonała kondycja tysiącletnich budynków w Uxmal.

piramidy w uxmal puc
piramidy w uxmal styl puc
piramidy-w-chichen-itza-glify-majow

Cancun i piramidy w Chichen Itza, w którym również znajdziemy budowle w stylu Puuc.

Piramidy Majów w Uxmal – Dom Mniszek

Piramidy w Uxmal, Jukatan
piramida-w-uxmal-zdobienia-dom-mniszek-1024x683

Hiszpańskiemu odkrywcy piramid w Uxmal ten piękny krużganek skojarzył się z klasztorem, właśnie stąd wzięła się nazwa- Dom Mniszek. Wewnątrz znajdziemy cztery świątynie i wiele pomieszczeń, do których można wejść.

piramidy w uxmal iguana

Na starych kamieniach wygrzewają się iguany, kiedyś były przysmakiem Majów.

Piramidy w Uxmal, Jukatan

Piramidy Majów w Uxmal – boisko do gry w pelotę

piramidy w uxmal boisko do gry w pelote 1024x683 1

O regułach najstraszliwszej gry na świecie, w której przegrana drużyna traciła życie można przeczytać we wpisie o Toltekach. W Hondurasie zachowały się wspaniałe ruiny miasta Majów w Copan, z równie wspaniałym boiskiem. Copan słynie z bogato rzeźbionych stel, w dodatku nad głowami fruwają czerwono skrzydle ary, święte ptaki Majów.

Piramidy w Uxmal, Jukatan
Piramidy w Uxmal, Jukatan

Świątynia penisów

piramidy w uxmal snake plant

Kamienie o fallicznym kształcie stoją otoczone zielonymi sansewieriami ( snake plant). Bardzo podobną, ale dużo okazalszą świątynię widzieliśmy w Peru. Tam służyła w konkretnym celu, za ofiarowane liście koki zwiększała płodność.

piramidy w uxmal swiatynia penisow

Poza strefą archeologiczną stoi uroczy hotel, który jest otoczony otoczony chatami krytymi dachami z liści palmowych. Cisza, zakłócana tylko świergotem ptaków i pyszny posiłek były wspaniałym zakończeniem dnia pełnego wrażeń.

uxmal hotel meksyk

Brak hałaśliwego tłumu turystów i kramów z pamiątkami, sprawia, że to miejsce w dżungli jest wyjątkowe.

IMG 4798

Izamal

Izamal było ostatnim miastem, jakie odwiedziliśmy w okolicy Meridy. Nazwa Izamal znaczy- rosa z nieba – w tłumaczeniu języka Majów. Miasto jest na liście „Pueblos Magicos”, tak jak San Miguel de Allende i Morelia, które są położone w środkowym Meksyku.

Całe miasto jest pomalowane na żółto. Malowano je kiedyś tak dla upamiętnienia czasów, kiedy panował tu kult słońca, a potem z okazji przyjazdu papieża Jana Pawła II.

Miasto trzech kultur – starożytnej kultury Majów,  epoki kolonialnej i  czasów współczesnych.  

izamal

Najważniejszą budowlą w Izamal jest klasztor franciszkanów- Convento de San Antonio Padua, zbudowany nad jedną z piramid Majów. Szczególnie czczona jest figurka Matki Bożej z Izamal, która jest patronką stanu Jukatan.  

klasztor w izamal meksyk

Diego de Landa w Izamal

Założycielem klasztoru  i przeorem w Izamal, został  Diego de Landa w 1553 roku. Jego zadaniem było szerzenie wiary katolickiej na nowo odkrytych ziemiach.

Kiedy w pieczarach odnaleziono ukryte ołtarze starych majańskich bogów, de Landa poddał torturom tysiące Indian. A potem spalił ogromna ilość ksiąg Majów, rozbił ich ołtarze i ponad 5 tysięcy posągów bogów.

 „Ludzie ci również korzystali z pewnych znaków lub liter, za pomocą których zapisywali w swych księgach pradawne sprawy i nauki.

Znaleźliśmy wiele ksiąg spisanych tymi znakami, a że nie było w nich nic innego jeno przesądy i diabelskie łgarstwa, przeto wszystkie je spaliliśmy, co wywołało zadziwiający ich żal oraz ogromną boleść”

Izamal. Jukatan

Król Filip II otrzymał donosy o bestialskim torturowaniu 4, 5 tys. Indian. Wielu zmarło podczas tych praktyk. Diego de Landa musiał wrócić do Hiszpanii,  ale po zbadaniu sprawy został oczyszczony z zarzutów i rozgrzeszony.

Powrócił na Jukatan i został biskupem. Jest pochowany w Meridzie,  w katedrze San Francisco.

Napisał  dzieło ” Opis stanu rzeczy na Jukatanie”, kierowany wyrzutami sumienia po tym, jak spalił całe ich dziedzictwo. Teraz to jedyne źródło wiedzy o religii, obyczajach, architekturze Majów.

W 1993 roku to miejsce odwiedził Jan Paweł II. Na dziedzińcu postawiono jego pomnik. Miasteczko jest bardzo malownicze i unikalne z powodu jednolitego koloru.

Wędrują uliczkami wokół zocalo – czyli parku z ławeczkami w centrum miasta – odkryliśmy niesamowitą galerię. Widziałam już wiele kolorowych figurek z uśmiechniętymi czaszkami, ale ten radosny pochód pogrzebowy był zdumiewający. Coś, co nam wydaje się makabryczne, tam jest naturalne.  

Dia de los Muertos – Meksykańskie zaduszki

W Meksyku obchodzi się zupełnie inaczej. To święto ku czci życia pozagrobowego. Meksykanie wierzą, że tego dnia zmarli ich odwiedzają, dlatego w domach przygotowują kolorowe ołtarze z fotografiami zmarłych, ulubione jedzenie i przedmioty.   Na cmentarzach urządza się pikniki, a nawet spędza noc, żeby być blisko tych, którzy odeszli.  

catrina Swięto Zmarlych w Meksyku

Święto Zmarłych w Meksyku

Więcej na temat obchodów tego niezwykłego święta.

 Kult Santa Muerte – Świętej Śmierci

Przedstawia się ją jako kobiecy szkielet trzymający kosę i kulę ziemską, symbolizującą władanie nad wszystkim.

Wyznawcy kultu twierdzą, że Święta Śmierć, to energia kobieca, kontynuacja przedkolumbijskich wierzeń i zarazem pogańska wersja Matki Bożej.

Nie jest ani dobra, ani zła, ale rozprawia się z tymi którzy krzywdzą innych i nie dotrzymują danego jej słowa. Jeśli prosimy ją o śmierć lub szkodę dla drugiego człowieka, możemy być pewni, że poniesiemy tego konsekwencje , bo zła energia jaką wysyłamy prędzej czy później do nas wróci, jak karma. Nigdy się nie można od niej uwolnić, jeśli spełni prośbę. Przypomina mi to trochę pakt z diabłem.    

  Kolorowe „Fridy”.  Takie kolory już zawsze będą mi się kojarzyły z Meksykiem.

izamal meksyk frida

Powrót autobusem do Meridy był bardzo ciekawy, bo mogliśmy zobaczyć jaki to różnorodny kraj. Obok luksusowych domów, stoją maleńkie chatki, jakich wcześniej nigdzie nie widziałam.

CENOTE-SAMULA.-Jukatan

Cenote na Jukatanie

Zapraszam na niezwykłą przygodę.

 Przed nami jeszcze Valadolid i cenote. Jedno jest pewne, Meksyk uzależnia. Chce się wracać do oaz zieleni w centrum miasta, fiest, muzyki i tej niepowtarzalnej aury świata Majów.

Do tej pory odwiedziliśmy

Copan – stolica głównego królestwa Majów w Hondurasie.

Chichen Itza – X-wieczne miasto Tolteków w Meksyku.

Tenochtitlan – stolica Azteków w mieście Mexico City.

Teotihuacan – w Meksyku

Tula – stolica Imperium Tolteków w Meksyku

Uxmal – jedno z najważniejszych stanowisk kultury Majów w Meksyku

Tikal – miasto Majów, położone w Gwatemali

Lamanai – ruiny Majów w Belize

Może ci się spodobać

25 komentarzy

Olga Jawor -

Cóz za bogactwo treści i emocji – opowieści o miastach Jukatanu, o ich historii i kolorycie, radosć tańca, makabra oswojonej śmierci – wszystko splecione ze sobą w piękną wędrówkę.
Te tańce radosne, gromadne, pełne ekspresji i zarażajace pogodą ducha, odczuciem wspólnoty- coś magicznego, godnego pozazdroszczenia. Szkoda, że u nas czegoś takiego sie nie praktykuje a jeśli już to jakieś marne namiastki z okazji sylwestra, huczące disco polo. Umiejętnośc oczyszczenia sie ze złych emocji – zazdrosci, złosci, smutku i chwycenia sie za rece ponad podziałami – jak bardzo nam, Polakom, trzeba czegos takiego.
Figurki Świętej śmierci i kolorowych Frid przecudne. I zółte miasto też.
Diego de Landa – okropna postać! Spalił cenne zapiski, dokumenty kultury Indian – bezmyślny niszczyciel,ignorant, jakich wiele było w tamtych czasach. Dobrze, że przynajmniej miał wyrzuty sumienia, ale co sie stało, to sie nie odstanie.
Hotel w dżungli – cudny! Taki pół dziki, stary, z duszą. Chętnie bym posiedziała tam na patio.
Piękne zdjęcia!:-))
Eulampio!Pozdrawiam Cię ciepło spośród morza kwitnących, dzikich bzów!:-))

Reply
Minie -

Przepiękne, unikatowe miejsca.
Kolorowe, aż zachęcają do odwiedzenia!

Reply
Eulampia -

Dziękuję Olu za zaangażowane czytanie. Cieszę się, że Ci się podobało miasto radosnych pląsów. Jaka szkoda, że nie robiłam zdjęć rodzin siedzących przy złączonych stołach niemal na chodniku. Meksykanie lubią wyjść wieczorem na posiłek, kelnerzy donoszą niezliczone ilości placuszków i salsy. To tak, jak imieniny u cioci, tylko publicznie i często. Podejrzewam, że kolacja w domu dla takiej czeredy byłaby dziesięć razy tańsza. Oni po prostu lubią się bawić współnie, jeść i tańczyć. Na tym filmiku grają jakieś meksykańskie cymbałki, ale w innym miejscu, na jakimś boisku tanczono przy pełnej orkiestrze. Figurki roześmianych kościotrupów to nie wszystko, w sklepach z pamiątkami szczerzą zęby ceramiczne. Wokół hotelu były takie cudne chaty na balach ze strzechą z liści trzciny. Diego de Landa pochowany z honorami w najwazniejszym kościele w Meridzie, a zrobił tyle złego. Trochę odtworzył, co zniszczył, ale pismo Majów nie do odczytania, jego interpretacje byly błędne. Kiedy JPII przybył z pielgrzymką do Meksyku, powiedział cos o rocznicy postawieniu krzyża na tej ziemi. Jakaś Indianka skomentowała- że rocznicy Holokaustu się nie obchodzi. Byłam 4 razy w Meksyku, a kiedy pojdę do meksykańskiej restauracji w moim mieście, obsługa będzie też meksykańska i będą zagadywać po hiszpańsku i to jest naprawdę fajne:) Dziękuję za pozdrowienia Olu, ja przesyłam swoje przez ocean.

Reply
Eulampia -

Odpowiedz wskoczyla niżej.

Reply
Eulampia -

To prawda, jest tak inaczej z powodu radosnych wieczorów, tańców, kolorów, że marzy się o powrocie.

Reply
Stardust -

Meksyk jest kolorowy, glosny i pyszny (jedzenie) a muzyka chyba nawet skale by ruszyla. Nie sposob stac/siedziec i sluchac bez chociaz rytmicznego poruszania, to jest jak narkotyk:))
Jedynie nie przepadam za kukurydza, a tej Meksykanie jedza ogromne ilosci.

Reply
Eulampia -

Ja też nie, u nas można kupić dzisiaj 8 sztuk za dolara. W dzieciństwie biegałam między rzędami kukurydzy i podgryzałam taką młodziutka, jednak w Polsce była przeznaczona na paszę dla zwierząt i chociaż ta jest inna, cukrowa, to zawsze z paszą mi się kojarzy.
Ja po powrocie zaczęłam się uczyć kroków salsy z internetu, nogi same zaczynają podrygiwać po prostu:)

Reply
Stardust -

Przeczytalam z usmiechem, bo mnie tez sie kukurydza kojarzy z pasza:)) Poza tym niestety tu kukurydza nie jest zdrowa, szkodzi szczegolnie na stawy i jest to nie tylko kwestia GMO ale tez przechowywania w silosach. Juz dawno o tym wyczytalam, ze w czasie skladowania kukurydza wydziela jakis skladnik, ktory wlasnie szkodzi na stawy. Pamietam, ze mialam wtedy niewielkie ale jednak problemy ze stawami, odrzucilam cukier i kukurydze od razu poczulam ulge. Zabronilismy tez Tatkowi jesc kukurydze, co prawda w jego wieku i w tak zaawansowanym stanie jaki on ma problem z kolanami to juz nic nie pomoze, ale wazne, zeby nie pogorszylo. I co wazne jego stan sie nie pogarsza. Pewnie jak ktos ma kukurydze z wlasnego pola czy ogrodu to zupelnie co innego, ale masowej produkcji nie ufam.

Reply
Malisalia -

fenomenalne zdjęcia! aż chce się jechać !

Reply
Viola / My British Journey -

Wspaniale to napisałaś, zdecydowanie Meksyk kojarzy mi się z barwnym folklorem i uroczymi ludźmi choć niestety narastająca przemoc i bezprawie rownież bardzo wykrzywia obraz tego kraju w świecie. Wspaniale zdjęcia, przeczytałam i obejrzałam z największa przyjemnością

Reply
Eulampia -

Dziękuję:) My podróżujemy na własną rękę, jezdzimy lokalna komunikacją i nie poczułam nigdy zagrożenia. Turystów nie powinno nic złego spotkać, jak wszędzie trzeba omijać ciemne uliczki i podejrzanych ludzi.
Jest tak różnorodnie i pieknie i biednie, za każdym razem zaskakuje.

Reply
Eulampia -

Zajrzałam na Twój blog, świetny, a ja uwielbiam UK.

Reply
Eulampia -

Dziękuję, ja tam bylam juz 4 razy i jeszcze mi mało.

Reply
Eulampia -

W Peru podawali na przegryzkę taka podprażoną, ale nie popkorn. Wszelkie slodziki kukurydziane dodane do zywności to też świństwo. Na szczęście można korzystać z innych cudownych owocow i warzyw, np. teraz jest sezon na mango:)

Reply
Pomysłowa -

W takim miejscu każdy by odżył i ozdrowial. Strasznie podoba mi się ta feria barw i radość, którą czuć z Twoich zdjęć :)

Reply
Eulampia -

Bardzo mnie to cieszy, dziekuję:)

Reply
Paulina K -

tylko pozazdrościć zwiedzania takich przepięknych miejsc. coś cudownego.

Reply
Justyna -

Istny kawałek raju. Wpis tak wyczerpujący, że czuję jakbym tam była :)

Reply
Eulampia -

Bardzo mnie to podnosi na duchu, dziekuję:)

Reply
Eulampia -

Dziękuję, na wszystko przychodzi czas, u mnie dość pozno:)

Reply
Jak To daleko -

Merida to miasto numerów, istny labirynt. Fajnie było wrócić wspomnieniami. Dzięki! ;)

Reply
Malisalia -

wcale się nie dziwie :))

Reply
Eulampia -

To prawda, niezbyt fotogeniczne są te ciasne uliczki, deptaki, dlatego skupiłam się na centrum. Tak jakoś kameralnie i klimatycznie poza centrami zakupowymi.

Reply
Lili Ess -

Uwiodła mnie ta Merida. Nie miałam okazji zawitać w tych okolicach ale już koryguje listę podróżniczych marzeń. Chce tak być i to jak najprędzej. Świetne miejsc w

Reply
Eulampia -

Naprawdę warto, tym bardziej, że w okolicy jest mnóstwo wyjątkowych miejsc, Celestun z milionem flamingow, wiele stanowisk archeologicznych ( chichen Itza). Z Cancun mozna dojechać autobusem, a po drodze Valadolid i przepiekne cenote, własnie zamierzam o nich pisać.
Wokół starówki galerie z rekodziełem, ceramiką, bardzo niepowtarzalnie.

Reply

Zostaw komentarz